Rolnicy mają w swoich gospodarstwach ciągniki i wiele specjalistycznych maszyn rolniczych. Z codziennej praktyki wiadomo, że dla ich niezawodnego działania i długiej żywotności, silniki, przekładnie i układy hydrauliki muszą być smarowane odpowiednimi olejami, które w większości są mineralne.
Dobór środka smarnego dla danego mechanizmu jest bardzo ważny, szczególnie w nowoczesnych, precyzyjnych konstrukcjach maszyn. Nie wystarczy już tak jak kiedyś stosowanie jednego oleju STOU (super tractor oil universal). Do naszych starszych ciągników dziś w zupełności wystarczą dobre mineralne oleje typu CC i CD. Właściwie CD można uznać za najlepszy wybór, bo jest to olej mineralny i jego właściwości nie powodują wypłukiwania osadów w komorze spalania. Stosowanie w starych ciągnikach olejów półsyntetycznych i syntetycznych mija się z celem i doprowadzić może do poważnych awarii. Trzeba pamiętać, że mineralne oleje do ciągników rolniczych są stosunkowo gęste i tworzą warstwę filmu olejowego na cylindrach i na panewkach. Przy prawidłowym ciśnieniu wał korbowy ślizga się po tym filmie, nie powodując zużycia napylonej warstwy na panewkach. Często nieprawidłowa regulacja zaworu powoduje nadmierny wzrost ciśnienia oleju w instalacji silnikowej i przy remoncie słyszymy o wypłukanych panewkach.
Pompy olejowe w silnikach starych ciągników nie są elementami wysokiej klasy dokładności. Jednak doskonale radzą sobie w wytwarzaniu właściwego ciśnienia, pracując na gęstych olejach mineralnych, natomiast fatalnie na rzadkich syntetycznych. Podkręcanie ciśnienia może doprowadzić do szybkiej awarii silnika.
Warto też wspomnieć, że wewnątrz silnika starego ciągnika po długim czasie użytkowania odkładają się mineralne osady spalonego oleju. One to w pewnym sensie doszczelniają silnik od wewnątrz. Gdy nagle zmienimy olej na syntetyk, złogi te ulegają szybkiemu wypłukaniu.
Maszyny rolnicze nowej generacji, posiadają coraz bardziej zaawansowane technicznie silniki. Sposób ich konserwacji, zdecydowanie odbiega od tych montowanych w urządzeniach starszego typu. Nawet najlepsze oleje z górnej półki, które spełniały swoja rolę w starym sprzęcie, mogą okazać się bezużyteczne lub wręcz szkodliwe w przypadku nowoczesnych silników.
Na przestrzeni ostatnich lat, budowa silników w które są wyposażone maszyny rolnicze znacząco nie ewoluowała. W odróżnieniu do tego, cały osprzęt dodatkowy i konserwujący przeszedł ogromną rewolucję. Producenci nie mieli innego wyboru, jak dostosować się do nowych wymogów prawa dotyczących dopuszczalnych norm emisji spalin. Aktualnie, dla wszystkich silników stosowanych w maszynach rolniczych, narzucona jest jedna norma spalin Stage 4 w Europie i Tier 4f w Stanach Zjednoczonych. Aby sprostać takim wymaganiom, producenci zastosowali nowoczesne turbosprężarki, systemy recyrkulacji spalin, zasilanie paliwami common rail, zaawansowane systemy katalizujące i filtrujące zanieczyszczenia.
O ile konstrukcje samych silników stosowanych w maszynach rolniczych nie zmieniły się w ostatnich latach w zasadniczy sposób, tego nie można powiedzieć o całym osprzęcie towarzyszącym jego pracy. Tu nastąpiła prawdziwa rewolucja. Wprowadzono układy zasilania paliwem common rail, systemy recyrkulacji spalin (EGR), nowej generacji turbosprężarki oraz różnego rodzaju układy filtrujące i katalizujące spaliny, takie jak: filtr cząstek stałych (DPF), katalizator oksydacyjny (DOC), czy układ selektywnej redukcji katalitycznej (SCR). Wszystko po to, aby spaliny były czystsze i jednostki napędowe spełniły obligatoryjne, europejskie normy emisji spalin. Obecnie niemal dla wszystkich silników maszyn rolniczych obowiązuje tzw. ostateczna norma spalin Stage 4 (amerykański odpowiednik: Tier 4f). Wiele maszyn z silnikami spełniającymi tę normę pracuje w gospodarstwach już od kilku lat.
Oleje z niską zawartością popiołów
Wprowadzenie silników spełniających surowe normy spalin pociągnęło za sobą różnego rodzaju konsekwencje dla użytkowników maszyn. Jedną z nich jest konieczność używania olejów silnikowych przystosowanych do pracy w nowoczesnych jednostkach napędowych. Są to przede wszystkim oleje tzw. niskopopiołowe (low SAPS i mid SAPS), a więc charakteryzujące się niską zawartością popiołów. Te oleje, sklasyfikowane jako ACEA E6 i E9, powinny być stosowane w silnikach wyposażonych w filtr DPF, a więc większości stosowanych dzisiaj jednostek napędowych w ciągnikach rolniczych, kombajnach, ładowarkach, lub innych maszynach samojezdnych (norma Stage 4).
Dlaczego to takie ważne? Jest to istotne, ponieważ tradycyjne oleje silnikowe (wysokopopiołowe) zawierają ponad 1 proc. popiołu. To może spowodować zatykanie filtra DPF i jego nieprawidłową pracę. W konsekwencji może to oznaczać konieczność jego częstszej regeneracji lub przyspieszonej wymiany.
Oleje niskopopiołowe nie muszą być wcale droższe od tradycyjnych, ale charakteryzuje je zupełnie innych proces produkcji i skład. To nie tylko niższa zawartość popiołu. Skrót SAPS oznacza niski poziom popiołu, fosforu i siarki. Cząsteczki związków zawartych w oleju przedostają się w pewnych ilościach do komory spalania silnika w wyniku pracy oleju na górnym pierścieniu uszczelniającym koronę tłoka. Olej który przedostanie się do komory zostaje spalony, ale poszczególne cząstki np. popiołu pozostają kierując się do filtra DPF oraz częściowo do układu EGR, co również ma wpływ na sprawność jego działania. Wymagania co do jakości oleju silnikowego podnosi również układ common rail, który stosowany był w silnikach już kilka lat wcześniej przed wprowadzeniem np. filtra cząstek stałych DPF. W tym przypadku zalecany jest olej sklasyfikowany przynajmniej jako E4 wg europejskiej normy ACEA.
Częstotliwość wymiany oleju
Ceny olejów niskopopiołowych nie odbiegają zbytnio od ich tradycyjnych odpowiedników. A jak wygląda sprawa z między okresami ich wymiany? Tutaj też jest podobnie. Najczęściej określanym przez producentów ciągników rolniczych przedziałem jest 500-600 godz. W praktyce okazuje się, że niejednokrotnie serwisanci zalecają przebiegi nawet dwukrotnie niższe. A wynika to z „zabezpieczenia się” przed częstym niestosowaniem się użytkowników maszyn do zaleceń instrukcji obsługi dotyczących codziennych przeglądów. Kluczowe znaczenie ma dbałość o filtr powietrza oraz jego jakość (czy jest to produkt oryginalny, zamiennik renomowanego producenta, czy może nieznanego pochodzenia). Duże znaczenie ma także jakość używanego paliwa, filtry oraz sposób użytkowania maszyny: w jakich warunkach i z jakim obciążeniem pracuje.